wtorek, 3 czerwca 2014

Zabieg dotleniający na twarz BEAUTY ENHANCER

Doczekałam się w końcu wyczekiwanego zabiegu. Dużo sobie po nim obiecywałam i nie zawiodłam się. Pani Ania zaczęła od demakijażu i przystąpiła do peelingu, który przygotował skórę do dalszych „procedur”. Jakby przyjemności było mało, peeling połączony był z delikatnym masażem, który poprawia owal twarzy i pobudza układ krwionośny i limfatyczny. To oczywiście informacje usłyszane w trakcie zabiegu od Pani Ani. Ja wiedziałam tylko, że masaż jest przyjemny a nawet bardzo przyjemny.
 Po masażu nadszedł czas najpierw na nałożenie emulsji (zwanej fachowo koncentratem dotleniającym zawierającym koktajl witamin, mikro i makroelementów), która zapobiega starzeniu się skóry a po nim maskę. Pani Ania najpierw nałożyła mi na twarz „gumową substancję”, którą pokryła srebrną folią. Substancja okazała się ujędrniającą maską ze Spiruliną – niebieską algą, którą stosowali już Aztekowie. 
Aztecs harvesting blue-green algae from lakes in the valley of Mexico. Drawing in Human Nature, March 1978. (by Peter T. Furst).
Co prawda 400 lat temu była ona składnikiem diety, a nie kosmetyków, ale już wtedy dostrzeżono jej właściwości zbawienne dla organizmu. Pierwszy raz w życiu usłyszałam o Spirulinie, więc po powrocie do domu zaraz przeprowadziłam śledztwo, by dowiedzieć się cóż to takiego i wyniki mnie zaskoczyły. Spirulina jest dobra na wszystko. Nawilża, działa przeciwutleniająco, nadaje się doskonale zarówno do cery tłustej i trądzikowej, którą odżywia i regeneruje, oraz do cery suchej, zniszczonej i dojrzałej, którą wygładza i ujędrnia. W internecie znalazłam zdjęcia pokazujące sposób pozyskiwania alg. Zobaczcie jak suszą się na słonecznej plaży (zdjęcie na dole).
 
Tymczasem na mojej twarzy maska z folią zastygły w jedną całość tak, że po zakończeniu tej części zabiegu Pani Ania z łatwością zdjęła je "w jednym kawałku" a w ich miejsce nałożyła krem dotleniający, wmasowując go delikatnie w skórę. Moje twarz stała się wyraźnie bardziej napięta, jak po liftingu, nawilżona i wygładzona. Gorąco polecam, warto było na ten zabieg trochę poczekać.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz